Archiwum 26 lipca 2005


lip 26 2005 ech ach och buuuu:D:D:D
Komentarze: 2

A mnie zaraz cos strzeli chyba... co to ma byc?! wakacje i taka pogoda? dupa....nie ma co robic...wczoraj udalo sie nam z dziewczynami wyrwac na miasto na koncert kangaroz i marylki(ołje:D) a pozniej na miejska sie przeszlysmy:D:D:D bylo calkiem fajnie gdyby nie fakt ze bylysmy bez "naszych" facetow no sorki radziu sie poswiecil:D:D:D woda byla...zajebiscie zimna....aaa ciary mnie przechodza...ale co tam :P liczy sie spontan nie?:D wrocilysmy w "dziwnym" towarzystwie:P i czekajac na taxowke spedzilsymy z tym towarzystwem troche czasu.... dowiedzialam sie ze mam delikatne dlonie piekny nos i ze z wiolka jestemy blizniaczkami jednojajowymi..sis ma najgoretsze dlonie a od olki domagal sie koles nr:D:D:D normalnie brecht facet wkrecal ze jest fotografem i jeszcze z powaga dziwil sie nam jak siez neigo brechtalysmy:D:D...szkoda ze ja na takie bajerki nie ide:P teraz tak sobie mysle ze gydby nie radziu to jednk bym sie wczoraj troche bala...oni na serio byli dziwni:D:D i jeszcze te ich "zamowione taxowki" nie jechaly;] wiec sobie same poszlysmy na postoj...no i jakos do domq dotarlysmy:D

Dzis to juz przegiecie nie dosc ze jest brzydko to jeszcze burzaaaa byla taka strasznaaaaa buuuuuuu ee i ogolnie jest hujowo....nie wnikajmy..

Ktos kcial zebym napisala jakas nowa fajna notke....no to masz aga juz cos czytac:D:D:D

A tak fogle to nie zalatwilam sprawy ktora mialam zalatwic;/ w najblizszych dniach duzo sie wyjasni moze cos zmieni?

Mimo wszystko mam nadzieje ze jest pozytywnie i ze bedzie bardziej;]

I chyba ide spacq...

zZzZzZz....zZzZzZzZz....zZz......

:*:*:*:*:*:*

walk_on_water : :