lip 31 2005

notka pelna optymizmu


Komentarze: 2

czy czuliscie kiedykolwiek ze nie mozecie znalezc dla siebie miejsca na tym swiecie?

czy chcieliscie gdzies uciec i zostac sami zdala od wszytskiego od zycia od ludzi od klopotow?

czy wydawalo sie wam ze zycie jest do dupy?

i czy chceiliscie choc raz tak na serio dopoczac od zycia?.....przynajmniej na chwile...

ja to czuje czesto..... za czesto....

chce uciec ale nie mam gdzie bo wszedzie jest ktos kto chce pomoc porozmawiac...a przeciez nikt nie zrozumie...a napewno nie pomoze....chce sie wylaczyc nie myslec nie czuc chociaz na chwile....chyba to najwieksze moje pragnienie ostatnio....

 


walk_on_water : :
Agusia
31 lipca 2005, 10:58
Kotus...Kazdy sie tak czul choc raz w zyciu...Kazdy mial choc raz takiego dola, ze chcial odpoczac od zycia. Nie martw sie kochanie :* A jesli chodzi o ta Twoja potrzebe bycia samej to hm...Poprostu posiedz sobie w domku...Ale moim zdaniem to nienajlepsze bedzie jak odpoczaniesz od ludzi, bo bedziesz sie jeszcze bardziej dolowac ;/ Pomysl nad tym, i ciesz sie zyciem, bo jestes naprawde piekna i swietna dziewczyna :*
31 lipca 2005, 02:12
jak chcesz aby nie bylo nikogo kto chce ci pomoc to wystarczy ze nikomu nie powiesz o swoim problemie, jak nikt nic nie bedzie wiedzial to nie bedzie staral sie pomoc.

Dodaj komentarz