lip 08 2005

..Magical, mystical, irresistible, cosmical...


Komentarze: 2

Ostatnio mam dziwne wrazenie ze duzo rzeczy dzieje sie poza mna...za duzo rzeczy...ja nic nei fiem...dowiaduje sie ostatnia albo fogle sie nie dowiaduje...szczerze? hujowe uczucie..nie nawidze ludzkiej gry..tego ze wszystko jest ustalone bez mojej wiedzy oczywiscie..bo moglabym popsuc kogos plany..to tak jak by ktos decydowal za mnie nie patrzac na to co ja kce!! czy nie fidac czgeo ja kce?mialo byc milo...bylo milo..ale chyba sie nie za milo skonczylo..ołkej nie mam do nikogo pretensji..chyba nie moge nawet jej miec...w sumie teraz jest dobrze zobacyzmy jak bedzie dalej..oby bylo dobrze...lepiej? ja naprawde nie kce duzo ..poprostu nie kce cierpiec ale tez nie kce sparwiac cierpienia bo fiem jak to boli...

Fiem notka nie czytelna zbytnio ale przeciez chodzi o to ze moge sie wyzalic...ftajemniczeni fiedza o co chodzi:P

Wczorajsza rozmowa z sis pomogla...dzieki koffanie:*

Pozdrowka dla wszytskich moich misiakow:*

A ja nie kce dzis siedziec w domq!!! naprawde!!!!:D:D:D

walk_on_water : :
09 lipca 2005, 00:24
Slonko...ja nie chce nic mieszac wiec sie w nie wtracam...ale musi byc dobrze...dzieki ze ja tobie tez moglam sie \"wyplakac\" caluje:***
Agusia
09 lipca 2005, 00:12
Koffanie zycie jest porypane :p (uzylam tego slowa bo nie chcialam przeklnac :P) no ale zawsze sie wszytsko ulozy...Wiesz, ludzie sa krzywdzeni i krzywdza, takie jest to nasze zycie. Ale cieszmy sie pieknymi chwilami :) I nie dolujmy sie tymi zlymi :) Mamy wakacje, Ty masz nowego bloga a jutro idziemy do pracy (to nie ejst pocieszajace:P)

Dodaj komentarz